-
Trener Artur Łuczyk przedłuży kontrakt z Resovią – informuje Aleksander
Bentkowski, prezes rzeszowskiego klubu. Zespół pasiaków opuści pomocnik Kamil
Walaszczyk.
- Do podjęcia decyzji przekonały nas wyniki – mówi szef Resovii. –
Wprawdzie obrona jest może mniej szczelna, ale zespół strzela bramki. Dobre
wrażenie robiła końcówka sezonu. Mimo pewnego utrzymania, widać było
zaangażowanie w grę, wygrywaliśmy, co oznacza, że relacje na linii trener –
drużyna są właściwe. Ujęło mnie też to, że nasz szkoleniowiec zamierza stawiać w
głównej mierze na piłkarzy z regionu. Mogę też potwierdzić, że asystentem
trenera Łuczyka będzie Przemysław Matuła.
Łuczyk objął Resovię po 26 kolejce, zastępując Wojciecha Boreckiego (podał się
do dymisji). Nowy trener poprowadził pasiaki w 8 meczach. Drużyna wywalczyła w
nich 12 punktów (3 wygrane, 3 remisy), zdobywając 9 goli, tracąc 7.
W nowym sezonie Łuczyk będzie miał to samo zadanie, co jego poprzednik. –
Interesuje nas tylko awans – podkreśla Bentkowski. – Jeśli chodzi o
zmiany kadrowe, to rozstajemy się z Pontusem, Ogrodnikiem, a szukamy głównie
napastników.
Jak informowaliśmy, po słowie z Resovią jest pomocnik Marcin Juszkiewicz. Będzie
mógł zastąpić w środku pola Kamila Walaszczyka, resoviaka przez ostatnie 4
sezony.
– Kamil poinformował, że przenosi się do Stali Stalowa Wola – mówi szef
Resovii. – Kontrakt kończy się też Sebastianowi Hajdukowi, ale on jest
tajemniczy, nie zdradza swych planów.
Boisko Resovii przechodzi generalny remont, dlatego klub poszukał dla zespołu
murawy poza Rzeszowem. – Podpisaliśmy umowę z Przybyszówką i tam zespół
będzie trenował przed nowym sezonem – dodał prezes Resovii.
W środę Resovia rozegra wewnętrzny sparing, podczas którego przetestuje 5
młodzieżowców, m.in. z Ukrainy.
|